środa, 13 października 2010

Cicho wszędzie, głucho wszędzie ....co to będzie;)

Cicho i głucho, bo mimo moich najszczerszych chęci dłubię cały czas przy jednej robótce z poprzedniego posta. 

Niestety nie mam tyle czasu co niektóre z Was:( a za to wymówek na pęczki, żeby aż tak szybko tego nie skończyć.

Jednakże... pojawia się światełko w tunelu. Może i nie skończę do zimy sweterka, ale być może uda mi się zrobić chustę z Maknetą :) 

Zapraszam tutaj 

Chusta część 1

Chusta część 2

Chusta część 3

Z niecierpliwością czekam na pierwsze moje próby pod doświadczonych wirtualnym okiem.

Nawet przepiękną włóczkę kupiłam, no i druty oczywiście :) 

Pochwalę się tym przepięknym kolorem ( niestety cena nie była aż tak zachwycająca) jak zrobię zdjęcia w dziennym świetle.

Oby dobrze poszło :)

5 komentarzy:

  1. Nie moge sie doczekac zdjec...
    Pozdrawiam xxx

    OdpowiedzUsuń
  2. :) a ja nie mogę się doczekać jak skończę część 1 chusty. Już mam problem, jutro nad tym pomyślę co dalej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki mocno za Ciebie - mi czas ostatnio pożera jakiś potwór, nie wiem jaki, ale pożera skutecznie...

    OdpowiedzUsuń