Sweterek odsłona numer 2.
I po lewej włóczka zakupiona do chusty.
Zaczęłam, ale przesadziłam z grubością drutów i sprułam.
Trzeba zacząć od początku. :)
Tak się zastanawiam jak mi z rękawami pójdzie do tego sweterka. Nie robiłam jeszcze jego dołu i trochę przedłużyłam go bez wzoru, bo nie lubię, żeby brzuch mi tak przez niego prześwitywał.
Ja z tej wełny robię sobie sweterek, ma tylko inny odcień: czerwień, pomarańcz, fiolet - czekam, aż pochwalisz się chustą:)
OdpowiedzUsuńTo piękny pewnie będzie :) Strasznie mi się ten kolor spodobał. A za chustę się zabiorę:)
OdpowiedzUsuńwłóczka na chustę piękna :)
OdpowiedzUsuńdobrze poszło w wycięciami na pachy i dekolt więc i dobrze pójdzie z rękawkami :)
czekam na kolejną odsłonę ;)
Sporo już masz. Z rękawami dasz sobie radę!
OdpowiedzUsuńA ta włóczka na chustę cudna!